Potrzebowałam w pracy pojemniczków na przybory. Wymyśliłam sobie takie oto słoiczki, które świetnie się sprawdzają :)
Na moim blogu znajdziecie prace wykonane głównie w technice decoupage. Proste, postarzone, w stylu vintage lub rustykalnym. Jeśli lubicie takie klimaty, zapraszam :)
wtorek, 21 marca 2017
piątek, 17 marca 2017
Kolorowy talerz z kogutem
Dziękuję za Wasze wizyty i komentarze. To dawka motywacji i zachęty do dalszego robienia decu :)
Kolejny raz wzięłam w obroty motyw koguta. Wyszedł taki tęczowy talerz z wykorzystaniem szablonu, chlapań i reliefów. Patyny też nie mogło zabraknąć.
Kolejny raz wzięłam w obroty motyw koguta. Wyszedł taki tęczowy talerz z wykorzystaniem szablonu, chlapań i reliefów. Patyny też nie mogło zabraknąć.
czwartek, 9 marca 2017
poniedziałek, 6 marca 2017
Talerz z kogutem
Na fejsbukowy konkurs zrobiłam ten oto talerz z kogutem. Motyw jest wdzięczny i trudno byłoby go zepsuć. Sporo czasu poświęciłam na tło - cieniowanie i kilka warstw szablonów. Talerz zajął trzecie miejsce, więc chyba się spodobał :)
niedziela, 5 marca 2017
Pisanek ciąg dalszy
Już kiedyś pisałam, że kupiłam 20 gęsich wydmuszek i każdą
postanowiłam ozdobić inaczej. Dziś kolejne dwie i zbliżam się do końca.
czwartek, 2 marca 2017
Candy u Moniki M.
Dziś nietypowo, bo pokazuję prace Moniki z Zielone Wzgórze Mon Art ,
które wygrałam w jej Candy. Wszystkie jej robótki są prześliczne i zrobione z taką starannością, że brak słów. Już od jakiegoś czasu podziwiałam cudeńka Moniki na blogu, a teraz mogę się zachwycać na żywo. No i zachwycam się bez umiaru :) Monika nie dość, że przysłała mi swoje pięknie zapakowane skarby, to dorzuciła sporo prezentów, których kompletnie się nie spodziewałam. Zaskoczyła mnie zupełnie.
Dziękuję, Moniko, serdecznie :)
A jako dowód prawdziwości mych słów załączam zdjęcia :)
które wygrałam w jej Candy. Wszystkie jej robótki są prześliczne i zrobione z taką starannością, że brak słów. Już od jakiegoś czasu podziwiałam cudeńka Moniki na blogu, a teraz mogę się zachwycać na żywo. No i zachwycam się bez umiaru :) Monika nie dość, że przysłała mi swoje pięknie zapakowane skarby, to dorzuciła sporo prezentów, których kompletnie się nie spodziewałam. Zaskoczyła mnie zupełnie.
Dziękuję, Moniko, serdecznie :)
A jako dowód prawdziwości mych słów załączam zdjęcia :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)