Zawsze mam problem, czy odnieść się do Waszych komentarzy tuż pod nimi (w odpowiedziach na komentarze) czy w kolejnym wpisie. Wolałabym odpowiadać pod komentarzami ( i nieraz to czynię), ale tak skonstruowana jest ta platforma, że często nie wiadomo, czy w ogóle dochodzi informacja do odbiorcy. Takie mam dylematy :)))
Ostatnio na tapetę wzięłam słoik. Tym razem porządny zakup w supermarkecie ze srebrną, dość grubą pokrywką. Pomalowałam go primerem firmy Flugger, żeby farba dobrze się przyjęła i ewentualnie nie odpadała. Następnie wykorzystałam farby kredowe Vittorino (szczerze polecam :). Motyw wydarłam z papieru ryżowego. Pokrywkę ozdobiłam masą szpachlową i pomalowałam farbą akrylową. Na koniec patyna i lakier.
Słoik z turkusową pokrywką jest przeuroczy...cudownie go ozdobiłaś. Ja jak zawsze podziwiam...uwielbiam klimat Twoich prac:) Pozdrawiam serdecznie !
OdpowiedzUsuńCudownie się prezentuje ten słoiczek!!! Kolor turkusowy ma wspaniały odcień i wspaniale się prezentuje na pokrywce!!!
OdpowiedzUsuńA różany motyw jest prześliczny!!!
Aniu,zachwycamy się z moją mamą i czekamy na więcej! Pozdrawiamy serdecznie.
OdpowiedzUsuńNo i kolejne cudeńko poczyniłaś, ach, fantastyczny jest ten słoiczek!
OdpowiedzUsuńA wiesz, że "przez Ciebie" wyjęłam wszystkie słoiki i już zagruntowałam. :)))
OdpowiedzUsuńI nawet wiem gdzie inspiracji szukać będę. :)))
Ten ostatni świetny jak i wszystkie z poprzednich postów.
Buziaki! :)
rosier: ja przez nią zagruntowałam puszki po mleku, nie mam kiedy się nimi zająć i nie wiem co będę w nich trzymać! ;)
OdpowiedzUsuńprzymierzam sie do słoiczków, a tu kolejne cudo!!
OdpowiedzUsuńmam kilka puszek i je też zagruntuję. tylko kiedy ja to wszystko wykończę:)
pozdrawiam serdecznie
Dziewczyny, niemożliwe jesteście :) Dziękuję za wszystkie miłe słowa. I bardzo się cieszę, że przeze mnie "musicie" robić słoiki ;) Ja ich już trochę przerobiłam i muszę powiedzieć, że rozeszły się przede wszystkim w formie "opakowania" prezentów, np. ciasteczek, pasztetu, orzeszków czy cukierków. A sama w swoim domu przechowuję w jednym specjalną przyprawę do kawy. Zastosowań jest bez liku, więc róbcie, ile wlezie, a ja chętnie pooglądam :) Pozdrawiam Was gorąco :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle doskonale wtopiłaś wzór w tło... :) podziwiam! :) mam kilka słoików, które na mnie czekają... jak patrzę na takie cuda jak Twoje to mam ochotę usiąść i podłubać... ale jeszcze trochę muszę poczekać, słoiki mi chyba nie uciekną :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękne ten słoik. Bardzo ciekawe połączenie kolorów.
OdpowiedzUsuń