Medaliony

Jakiś czas temu dostałam piękne papiery ryżowe od pewnej miłej dekupażystki. Były wśród nich te, które idealnie nadają się na medaliony. Więc się za nie zabrałam.
Najpierw ozdobiłam pracę tylko reliefami i patyną. Zdjęcia zamieszczam poniżej.

Ale pomyślałam, że przecież mogę je bardziej jeszcze postarzyć. Wykorzystałam więc preparat do spękań dwuskładnikowych oraz pomaziałam zieloną farbą, którą starłam - zachowała się tylko w zakamarkach.
Szczerze, to nie wiem, które są ładniejsze - sama się zastanawiam, czy nie przedobrzyłam. Ale trudno, zawsze można zrobić nowe:)

Szablony, które często wykorzystuję w swoich pracach, kupiłam w sklepie Hagart. Okazało się, że pani, która je tworzy, ma tutaj też swojego bloga :)
Poniżej link do sklepu, w którym nie dość, że można zakupić cudowne szablony, to jeszcze i inne cuda, m.in. doskonałe farby kredowe.

http://hag-art.pl/

I zgłaszam się do zabawy u Danuty :)