Dziś talerz ( nie najmniejszy, bo o średnicy 28 cm), na którym testowałam różne materiały. Chciałam zobaczyć, jak się komponuje relief od szablonu z pomalowanym wzorem przy pomocy szablonu. Ale przede wszystkim wypróbowałam nowy (dla mnie) preparat - efekt rdzy. I muszę przyznać, że go polubiłam.
Kolejne cacuszko jak widzę wyszło spod Twych zdolnych łapek! No, no, no! Efekty piękne uzyskałaś!
OdpowiedzUsuńMiło, że się podoba. Próbowałam sobie ot tak, dlatego chyba wszystkiego jest tu tak dużo :D
UsuńAniu, fajne efekty, zwłaszcza rdzy. Całość bardzo ciekawa. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńZgodzę się, ta rdza jest fajna. bardzo łatwo ją zrobić i daje ciekawy efekt.
UsuńSuper efekty, wszystko fajnie połączone. Widzę że dużo różnych mediów poszło w ruch:) Ja ostatnio się zaopatrzyłam i już czekam na nockę, coby popróbować. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMediów nie za dużo, przede wszystkim farba akrylowa. Noszę się z zamiarem, żeby coś kupić i popróbować, ale ceny zniechęcają.
UsuńPrzepiękna gra kolorów, jak ogon pawia :)
OdpowiedzUsuńA talerz chętnie przygarnęłabym na swój stół :D Jest oryginalny i zachwyca!
Dziękuję pięknie :)
UsuńJak modny ostatnio- mediowany :) nawet jeśli to akryle :)
OdpowiedzUsuń